Mikołaj (kolonista, dzisiaj instruktor) na ściance wspinaczkowej
Są takie miejsca, które odwiedzimy raz i chcemy powracać do nich ciągle. Dokładnie takim dla wielu naszych kolonistów jest baza Grupy Wodnej w nadmorskim Władysławowie . Powracają na kolonie co roku, potem dołączają do naszej Akademii Sportów Wodnych jako instruktorzy. Dlaczego? Przeczytajcie sami :).
Z Grupą Wodną jestem już od 12 lat. Kolonie we Władysławowie były dla mnie najlepszym sposobem na spędzanie wakacji. Dlaczego? Jest tu wesoła atmosfera oraz instruktorzy, z których każdy ma świetne podejście do swoich podopiecznych, potrafi pomóc, dogada się. Od roku jestem również instruktorem w Akademii Sportów Wodnych i chciałbym być równie dobry, jak ludzie, którzy mnie wychowali – mówi Mikołaj Michalski z Olsztyna.
Krzysztof , „wodny” kolonista, obecnie instruktor ASW
Krzysztof, nasz kolonista, a dzisiaj również instruktor ASW, wyjątkowo ceni sobie przyjaźnie, które udało mu się nawiązać powracając przez wiele lat do Władysławowa i magiczną atmosferę, która tam panuje.
Kolonie Grupy Wodnej są magiczne. Dlaczego? Trudno inaczej opisać atmosferę, która na nich panuje. Mają w sobie „coś”, co każdego roku ponownie przyciąga zarówno instruktorów, jak i kolonistów. Wielu z uczestników kolonii, również ja, powraca do Władysławowa w roli instruktorów. Skąd bierze się magia tego miejsca? Odpowiedzi może być wiele, bo kto zrozumie magię? :). Jednak moim zdaniem są to spotkania z przyjaciółmi. Na kolonie Grupy Wodnej przyjeżdża się, by spotkać przyjaciół z poprzednich lat. To widać ostatniego dnia kolonii, gdy nadchodzi pora rozstania. Tęskni się za przyjaciółmi, z którymi będzie można się zobaczyć (być może) dopiero za rok – mówi Krzysztof Sajko.
Julia, dawniej kolonistka Grupy Wodnej, dzisiaj nasza młodsza instruktorka
Julia już jako sześciolatka trafiła do Szkoły Pływania Grupy Wodnej, potem była wodną kolonistką we Władysławowie, dziś 18-letnia (tak, tak !!!) jest naszą młodszą instruktorką. Od 12 lat jest z Grupą Wodną. W tym roku również spotkacie Julię w naszej bazie we Władysławowie.
Wspaniałe miejsce, windsurfing, który kocham i przyjaźnie na całe życie, które stamtąd „przywożę”, to sprawia, że wracałam, wracam i będę wracała do naszego Władysławowa – mówi Julia Domżalska.
Dołącz do naszych magicznych kolonii wodnych we Władysławowie.
Terminy, ceny oraz informacje o zapisach znajdziesz w tym linku.
Informacji szukaj również na naszym profilu na na Facebooku